Letni urlop i jego mroczny aspekt: porzucanie domowych zwierząt na ulicy

Jak niestety pokazują statystyki, letnie miesiące często wiążą się z tragicznym zjawiskiem porzucania zwierząt przez ich właścicieli. Sezon urlopowy, wyjazdy, podróże zagraniczne – to okoliczności, które dla wielu ludzi nie idą w parze z troską o swojego pupila. Właśnie wówczas obserwuje się największy wzrost liczby porzuconych psów, kotów oraz gryzoni. Część z nich trafia do schronisk, jednak wiele pozostaje bezdomnymi. Dla niektórych właścicieli, domowe zwierzęta stają się dodatkowym obciążeniem podczas planowania wakacji.

Dostrzegając skalę problemu, warto przyjrzeć się danym statystycznym. W Polsce żyje blisko 950 tysięcy bezdomnych psów i kotów. Około 125 tysięcy z nich znajduje schronienie w schroniskach, natomiast pozostałe 825 tysięcy nie ma żadnej opieki. Niestety, okres letnich urlopów powoduje znaczne zwiększenie tych liczb – aż 30% Polaków decyduje się na porzucenie swoich zwierząt. Powodem jest chęć spokojnego spędzenia wakacji bez obowiązków związanych z opieką nad zwierzęciem.

Warto jednak pamiętać, że porzucenie zwierzęcia stanowi przestępstwo według polskiego prawa. Osoba, która dopuści się takiego czynu, może zostać ukarana karą pozbawienia wolności do 3 lat.

Jeśli planujesz urlop i nie wiesz co zrobić ze swoim czworonogiem, istnieje wiele możliwości. Możliwe jest znalezienie noclegów, które akceptują zwierzęta – coraz więcej pensjonatów jest przyjaznych dla podróżujących z pupilami.

Jednak co zrobić, gdy nie możesz zabrać swojego zwierzęcia na urlop? Najlepszym rozwiązaniem może być poszukanie opiekunów wśród rodziny i bliskich znajomych. Jeżeli to nie jest możliwe, w Polsce dostępne są liczne hotele dla zwierząt oraz petsitterzy. Wiele osób oferuje również usługi opieki nad zwierzętami z dojazdem do domu klienta.

Zdecydowanie lepiej jest skorzystać z jednego z tych rozwiązań, niż porzucić swoje zwierzę.