Zdobywca międzynarodowej sławy, Paul Watson, obywatel Kanady i Stanów Zjednoczonych, zasłynął jako założyciel Sea Shepherd – non-profitowej organizacji walczącej o ochronę mórz i oceanów. Znany z konfrontacyjnych działań, został niespodziewanie aresztowany przez policję w duńskim porcie Nuuk na Grenlandii, tuż po przybiciu do nabrzeża swojej jednostki „John Paul DeJoria”.
Watson jest uznawany za ikonę działań na rzecz ochrony mórz. Jego kampanie często ingerowały w działania prowadzące do polowań na wieloryby czy odrywania płetw rekina, budząc tym samym wiele kontrowersji. Metody jakie stosował, takie jak wtargnięcia na pokłady statków oraz sabotaże cumowanych jednostek przysporzyły mu wielu przeciwników. Po opuszczeniu Sea Shepherd w 2022 roku założył własną fundację – CPWF (Captain Paul Watson Foundation). Wcześniej był członkiem Greenpeace, skąd odszedł w 1977 roku z powodu niezgody co do jego radykalnych działań.
Aresztowanie Watsona prawdopodobnie związane jest z czerwonym zawiadomieniem wyemitowanym przez Interpol w 2012 roku. Dotyczyło ono incydentów z lutego 2010 roku na Oceanie Antarktycznym, kiedy to doszło do wtargnięć na statki, uszkodzeń mienia oraz utrudniania działalności łowieckiej na wieloryby. „Jesteśmy całkowicie zszokowani. Czerwona notatka zniknęła kilka miesięcy temu, co mogło sugerować jej anulowanie lub ukrycie” – komentuje Locky MacLean, dyrektor ds. operacji morskich w CPWF. „Teraz rozumiemy, że Japonia utrzymała jej poufność, by zwabić Paula w fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Apelujemy do duńskiego rządu o zwolnienie kapitana Watsona i nieuwzględnianie tej decyzji o podłożu politycznym”.
Japonia, pomimo lat działań sprzecznych z wyrokami Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, zaprzestała łowiectwa wielorybów na otwartym morzu Antarktydy w 2016 roku, ograniczając się tylko do swoich wód terytorialnych. CPWF jednak podejrzewa, że Japończycy planują wznowić polowania na otwartym oceanie w rejonach Południowego i Północnego Pacyfiku już w 2025 roku. Według organizacji, reaktywacja czerwonego zawiadomienia przeciwko Watsonowi jest próbą wywrzeć na niego presję polityczną, zbieżną z terminem wprowadzenia do eksploatacji nowego statku przeznaczonego do przetwarzania wielorybów.
Jeśli Watson zostanie uznany za winnego, grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Do dnia 15 sierpnia będzie przetrzymywany w areszcie w Nuuk, a Ministerstwo Sprawiedliwości będzie badać możliwość jego ekstradycji do Japonii. Sąd odmówił zwolnienia go za kaucją.